Fototapety w salonie rodziców to koszmar Twojego dzieciństwa? Kiepski wydruk, niedbale naklejona na niezbyt prostą ścianę, obita po bokach drewnianą listewką… I oczywiście to niezapomniane zdjęcie na fototapecie. Co to było? Tropikalny las, egzotyczna plaża, a może pole lawendy? O wątpliwych walorach estetycznych tapet z lat 80. można by mówić wiele. Na szczęście współczesne tapety są zupełnie z innej bajki.
Druga młodość tapety
Trend na fototapety w czasach PRL wynikał z chęci ucieczki przed nieciekawą rzeczywistością. Niestety, niska jakość materiałów i wydruku sprawiała, że fototapety lat 80. i 90. stały się synonimem kiczu i tandety.
Dzięki modzie na szybkie i efektowne metamorfozy tapety i fototapety znowu zagościły w naszych domach i mieszkaniach. Nadal chcemy, by nasze wnętrza były oryginalne i podkreślały nasz unikalny styl, a bogaty wybór tapet ułatwia to zadanie.
Mocne strony tapet na ścianę
Fototapety i tapety to doskonały sposób na ożywienie pomieszczenia i nadanie mu niepowtarzalnego charakteru. Możesz dopasować tapetę nie tylko do mebli i dodatków, ale przede wszystkim do siebie, swojego stylu życia i zainteresowań. Kochasz podróżować, jeździć na rowerze, patrzeć nocą w gwiazdy? Pokaż to na swojej tapecie.
Tapeta pełni też ważną funkcję budowania iluzji, że pomieszczenie jest bardziej przestrzenne – większe, wyższe. To świetnie rozwiązanie w małych wnętrzach, kiedy nie możemy pozwolić sobie np. na wyburzenie ściany.
Ogromną przewagą dzisiejszych tapet nad swoimi poprzedniczkami jest materiał. Lepsza jakość, większy wybór – to sprawia, że pomieszczenia, które dotąd były niedostępne dla tapet teraz stoją dla nich otworem. Mowa tu o łazienkach, kuchniach, korytarzach czy garażach – miejscach, gdzie dotychczasowe papierowe tapety mogły z łatwością ulec zniszczeniu.