Średnie panowało zadowolenie w domu rodzinnym, gdy uchodząca za bardzo zmęczoną i bez kasy osoba, oznajmiła że jedzie na ostatnie 2 dni urlopu za granicę. W końcu mam odpoczynek od remontu. Co prawda to Słowacja, ale zawsze to jakaś zagranica:) Pakować się nie musiałam bo byłam z torbami u rodziców, kumpel się dość szybko zebrał […]